Luna: Przepraszam, spóźniłam się
Matteo: Nie martw się ja też dopiero przyszedłem.
Luna: To dobrze, nie jestem przyzwyczajona do chodzenia w obcasach, zazwyczaj chodzę w moich tenisówkach, na szczęście jestem silna (nie wiem o co chodzi).
Matteo: Przyznaje to dziwne widzieć cię na obcasach, ale nadal jesteś piękna.
Luna: Co? Dobrze, Dziękuję. Matteo co było takie ważne, co chciałeś mi powiedzieć? Powiedz mi ale może najpierw usiądźmy, bo jestem na prawdę zmęczona.
Matteo: Powiem to szybko. To nie jest dla mnie łatwe aby ci powiedzieć. Ale muszę to zrobić od pewnego czasu (od początku) chciałem ci powiedzieć ale nie mogłem. Więc teraz jest mi jeszcze trudniej powiedzieć prawdę.
Luna: Matteo co chcesz powiedzieć?
Matteo: Miedzy nami nic nie może się wydarzyć, to nie może się wydarzyć ponieważ...
Luna: Ponieważ chodzisz z inną dziewczyną.
Matteo: Tak, tak to prawda jestem w związku z inną dziewczyną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz